No i nareszcie!
Zostawiamy szybko samochód na wcześniej zarezerwowanym parkingu i udajemy się do naszego punktu odpraw. Wszystko przebiega idealnie, na szczęście! bo zmęczenie powoli daje o sobie znać. Pociesza nas jedynie fakt że zaraz wejdziemy do samolotu i... pójdziemy spać:D
Podróż przebiegła fantastycznie bez żadnych nieudogodnień ponieważ nikt nas nie obudził, jedynie co krótka przerwa w spaniu była poświęcona na jedzenie fantastycznych plastikowych posiłków:)