Dziś mamy lekki dzionek w planie. A mianowicie pływanie i opalanie się , a wieczorem chcemy iść do perfumerii.
Tyle co pojawiamy się na plaży pojawia się nasza ulubienica (ryba :P ) która chyba się nauczyła że zawsze po śniadaniu kręcimy się gdzieś koło plaży i rzucamy kawałki chleba rybom.
Ogólnie dzień minął szybciutko mimo że tylko na plaży:p wieczorem idziemy do perfumerii poniuchać jakieś miłe zapaszki:)